Dwa niestrzelone karne i wysoka porażka rezerw z Wilgą Garwolin
Zamiast wywalczonego utrzymania nasz drugi zespół przegrał z Wilgą Garwolin 0:5 i do ostatniej kolejki będzie musiał bić się o pozostanie w IV lidze na kolejny sezon. Porażka boli, bo Zieloni zmarnowali aż dwa rzuty karne i kilka dogodnych sytuacji do zdobycia bramki, a sytuacja w tabeli mocno się skomplikowała.
Po serii trzech wygranych spotkań wydawało się, że drugi zespół Radomiaka pewnie zmierza w kierunku utrzymania w IV lidze. Porażka przed tygodniem z Błonianką Błonie, a dziś z rywalem z dołu tabeli, Wilgą Garwolin sprawia, że w ostatniej kolejce w starciu z liderem, Pogonią Grodzisk Mazowiecki nasza "dwójka" będzie musiała pokusić się o niespodziankę. Kilkukrotnie wiosną podopieczni trenera Macieja Kokoszy w trudnych sytuacjach pokazywali duży charakter i stawali na wysokości zadania. Wierzymy, że tak będzie i tym razem.
W meczu z Wilgą Garwolin Zieloni już w pierwszych kilkunastu minutach stworzyli kilka groźnych akcji, po których mogły paść bramki. Brakowało jednak skuteczności, podobnie jak w dalszych fragmentach meczu. Dwukrotnie nasz zespół zmarnował też rzuty karne. W pierwszej połowie obok słupka strzelił Karol Kucharski, a po zmianie stron piłkę tuż nad poprzeczką przeniósł Patryk Winsztal. Ten drugi był niemiłosiernie faulowany przez rywali i ostatecznie zszedł z boiska z urazem na kwadrans przed końcem.
Za tydzień Radomiak II w ostatnim meczu tego sezonu podejmie Pogoń Grodzisk Mazowiecki.
Radomiak II Radom - Wilga Garwolin 0:5 (0:2)
Radomiak II: Kosno - Markiewicz, Kucharski, Wiatrak, Wieczorek, Nowosadko, Nowakowski, Imiołek (66. Makowski), Kozakiewicz (61. Białogłowicz), Winsztal (76. Grzyb), Stępień